Wielozadaniowe ładowarki do tabletów

Czyli kilka portów USB. Jak wybrać odpowiednią? Przy zakupie tabletu najczęściej otrzymujemy w zestawie standardową ładowarkę. Jednak, jeśli mamy w domu więcej urządzeń ładowanych na USB, przyda się taka z kilkoma portami.

Czasami potrzebujemy naładować smartfon, tablet i laptop jednocześnie. Wszystkie urządzenia mają oczywiście swoje ładowarki, ale co w sytuacji, kiedy mamy więcej sprzętów. Na przykład, w rodzinie mamy kilka telefonów, podobnie z innymi urządzeniami. Wtedy może okazać się, że zajmiemy wszystkie gniazdka elektryczne w domu, co nie jest ani wygodne, ani praktyczne. Nieoceniony może być wówczas zakup ładowarki z wieloma portami USB. Jeśli zdecydujemy się na taki zakup warto zwrócić uwagę na kilka istotnych rzeczy.

Po pierwsze, ilość portów, jakie mają się tam znaleźć. W internetowej sprzedaży można znaleźć bardzo wiele różnych modeli. Te są zazwyczaj wyposażone w dwa porty i więcej. Do każdego z nich podłączamy osobny przewód USB i ładujemy sprzęt. Warto przemyśleć ile portów będziemy w sumie potrzebować. Niestety, często nie sprawdza się zasada, że policzymy wszystkie urządzenia w domu ładowane przez USB. Dlaczego? Ponieważ zawsze warto kupić ładowarkę z pewnym zapasem. Za jakiś czas może się okazać, że będziemy kupować np., czytnik e-booków lub inny gadżet, a wtedy portów już nam zabraknie. Do posobnej sytuacji dojdzie, kiedy nasi goście nie będą mieli swoich ładowarek do smartfonów (te potrafią się szybko rozładowywać) i zechcą skorzystać z naszych. Wskazane jest zatem, aby rozważyć kupno ładowarki z większą liczbą portów niż jest to nam teoretycznie potrzebne.

Szybkość ładowania zależy od prądu

Należałoby także wziąć pod uwagę moc ładowarki. Zazwyczaj każde urządzenie potrzebuje różnego prądu do ładowania. To jeden z najważniejszych parametrów, jeśli bierzemy pod uwagę zakup ładowarki z wieloma portami USB. Przed zakupem możemy sprawdzić na opakowaniu, czy też w opisie transakcji online, jakiej mocy do ładowania używa ta ładowarka. Jest to zapisane w amperach. Określa to jaki prąd jest w stanie ona wysłać do ładowanego sprzętu. Wiele zależy także od pojemności baterii naszego tabletu lub smartfona. Przykładowo, jeśli tablet wymaga prądu 0,8 A, a ładowarka USB daje 1 A, to pewne jest, że naładujemy telefon szybko, tak, jakbyśmy ładowali go oryginalną ładowarką dołączoną do zestawu. Jednak kiedy kupimy ładowarkę słabszą, niż wymaga tego nasz sprzęt, możemy być pewni, że np. nasz tablet będzie ładował się o wiele wolniej. Dlatego zawsze czytajmy ile amperów ma zapisane na wyjściu ładowarka. Również w ten sposób powinien być oznaczony każdy port, bo to ważne ile mocy dostarczy on do każdego osobno podpiętego urządzenia. W najtańszych modelach tego typu zazwyczaj podawany jest łączny prąd, jaki daje ładowarka ze wszystkich portów razem. W takim przypadku prąd ten jest dzielony pomiędzy wszystkie wyjścia. W droższych rozwiązaniach najczęściej mamy już podane, jakich amperów możemy spodziewać się na każdy port. Wtedy każdy pojedynczo ładowany gadżet będzie osiągał tę samą wartość ładowania.

Parametry w domu i w samochodzie

Istnieją także takie ładowarki samochodowe, choć wciąż są mniej popularne. Warto jednak zapoznać się z tą nowinką, bo może ona okazać się bardzo przydatna podczas podróży. Każdy z nas zna sytuację, kiedy rozładowuje się smartfon, kiedy jesteśmy poza domem i do przejechania mamy sporo kilometrów, a telefon jest nam wtedy zwyczajnie potrzebny. Zazwyczaj sytuację ratuje ładowarka samochodowa. Co jednak w przypadku, kiedy jedziemy całą rodziną i rozładowują się baterie nie tylko w jednym, a w kilku smartfonach lub tabletach używanych przez dzieci w trakcie długich godzin jazdy? Rozwiązaniem oszczędzającym nam stresu jest właśnie ładowarka z wieloma wejściami USB, którą możemy zabrać ze sobą do auta. W tym przypadku również kierujmy się tym, ile prądu zapewni nam ładowarka. Wybierzmy taką, z nieco większą mocą, co pozwoli na jednoczesne ładowanie smartfona, tabletu, a także np. bezproblemowe korzystanie z nawigacji i wszystkich sprzętów. Tak, aby po chwili nie okazało się, że moc jest na tyle mała, że nasze urządzenia podczas używania i ładowania i tak się rozładowują.

Mamy więc sporo możliwości, ale w obu przypadkach, niezależnie, czy kupujemy ładowarkę do domu, czy do samochodu, nie warto kupować pierwszej lepszej, a najpierw sprawdzić, czy aby nie jest za słaba do naszych urządzeń. Wtedy tylko przysporzy nam kłopotów, bo ładowanie będzie się ciągnęło godzinami i nie zagwarantuje jednoczesnej, dobrej pracy na sprzęcie. Nawet w przypadku ładowarek parametry mają znaczenie.